Opis: Pocałowałem Świętego Mikołaja: Reżyseria: Alex Schmidt. Z Sarah Alles, Eugenem Bauderem, Marie-Anne Fliegel, Björnem Harrasem. Laura nie ma nic wspólnego z Bożym Narodzeniem. Jest dla niej zagadką, dlaczego ludzie co roku narażają się na stres związany z wakacjami. Ale jej sześcioletnia córka Miri uwielbia celebrować miłość. I tak jak co roku jadą do rodziców Laury w spokojnym Bad Seefeld. Tam wszystko idzie jak zwykle. Jej matka Vera wita Laurę lekceważącym komentarzem, tata Rainer bardziej przejmuje się bożonarodzeniowymi lampkami na świeżym powietrzu, a jej siostra Lizzie natychmiast bierze w ramiona bliźniaki, bo w końcu potrzebuje przerwy. Co gorsza, niespodziewanie pojawia się także jej były Lutz, w tajnym porozumieniu z matką, która pragnie ponownie ich połączyć. Jej siostra zaprosiła jednego z uroczych norweskich kolegów swojego męża jako „prezent świąteczny” dla Laury. I jakby tego było mało, Laura spotyka także Fina, dawnego przyjaciela ze szkoły, z którym łączy ją konflikt z przeszłości, który nigdy nie został rozwiązany. Jedynie babcia Sophie, która od kilku lat żyje we własnym świecie i nie wiemy, o czym jeszcze tak naprawdę wie, jest dla Laury promykiem nadziei. W Wigilię wszystko przebiega zgodnie z planem, a na świątecznej liście rzeczy do zrobienia odhaczane są kolejne pozycje. Kiedy dzieci śpią i wszyscy idą na nabożeństwo o północy, Laura zostaje w domu sama z babcią Sophie. Ale następnego ranka na Laurę i jej rodzinę czekają niespodzianki. W nocy cały dom został splądrowany przez tajemniczych włamywaczy, po posesji pełnej chaosu biegają gęsi, a Babcia Zofia zniknęła. Co się tutaj wydarzyło? A dziwne rzeczy działy się nie tylko w domu jej rodziców, ale także w innych miejscach w Bad Seefeld. Co więcej, Fin twierdzi, że wczoraj wieczorem Laura szalała w barze z babcią Sophie. Laura nic nie pamięta. Ale szukając babci, Laura powoli odkrywa, co mogło się wydarzyć tej bezbożnej nocy, dowiaduje się wiele o sobie i zaczyna patrzeć na swoją rodzinę nowymi oczami – i otwiera swoje serce na Fina. Może Święta Bożego Narodzenia już nadchodzą pojednanie i miłość?